Uroczyste obchody 70. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

25 maja 2014 |

11 maja 1944 roku, odczytano żołnierzom 2 Korpusu rozkaz dowódcy:

Żołnierze!
Kochani moi Bracia i Dzieci. Nadeszła chwila bitwy. Długo czekaliśmy na tę chwilę odwetu i zemsty nad odwiecznym naszym wrogiem. Obok nas walczyć będą dywizje brytyjskie, amerykańskie, kanadyjskie, nowozelandzkie, walczyć będą Francuzi, Włosi oraz dywizje hinduskie. Zadanie, które nam przypadło, rozsławi na cały świat imię żołnierza polskiego. W chwilach tych będą z nami myśli i serca całego Narodu, podtrzymywać nas będą duchy poległych naszych towarzyszy broni. Niech lew mieszka w Waszym sercu.
Żołnierze – za bandycką napaść Niemców na Polskę, za rozbiór Polski wraz z bolszewikami, za tysiące zrujnowanych miast i wsi, za morderstwa i katowanie setek tysięcy naszych sióstr i braci, za miliony wywiezionych Polaków jako niewolników do Niemiec, za niedolę i nieszczęście Kraju, za nasze cierpienia i tułaczkę – z wiarą w sprawiedliwość Opatrzności Boskiej idziemy naprzód ze świętym hasłem w sercach naszych Bóg, Honor i Ojczyzna.

Generał dywizji Władysław Anders

Foto: Copyright © 2014 Elipsa.at

Atak rozpoczął się 12 maja o godzinie 1.00, poprzedzony aliancką nawałą artyleryjską trwającą od godziny 23.00 poprzedniego dnia. Żołnierze szli do nocnego ataku w zaminowanym, niemal nieosłoniętym terenie, pod niemieckim ostrzałem prowadzonym z bunkrów, stanowisk artylerii i moździerzy, których nie był w stanie zniszczyć ponad godzinny ostrzał 1060 dział. W dodatku posuwali się w terenie zupełnie nieznanym, co było wynikiem niefortunnego rozkazu gen. Leese’a zabraniającego 2 Korpusowi wysyłania patroli rozpoznawczych na ziemię niczyją. Leese chciał ukryć przed Niemcami, że mają przed sobą Polaków, ale spowodował tym wysokie straty wśród idących do ataku na oślep żołnierzy

Bitwa o Monte Cassino trwała blisko pięć miesięcy, tyle też czasu straciły wojska alianckie, które dopiero w pierwszych dniach czerwca 1944 roku wkroczyły do Rzymu, a do granicy włosko-austriackiej dotarły na początku maja 1945 roku. Były to niezwykle krwawe i bezlitosne zmagania. W czasie całej kampanii włoskiej, która trwała od 3 września 1943 do 2 maja 1945 roku, alianci stracili blisko 312 000, a Niemcy około 435 000 zabitych i rannych, czyli łącznie dla obu stron średnio 1233 ludzi każdego dnia. Walki na Linii Gustawa były najbardziej zacięte: Niemcy, Włosi, Amerykanie, Francuzi, Brytyjczycy, Hindusi, Nowozelandczycy, Polacy, Kanadyjczycy i Południowi Afrykanie stracili około 200 000 żołnierzy w ciągu 129 dni. Straty samego tylko 2 Korpusu Polskiego wyniosły 924 zabitych, 2930 rannych, 345 zaginionych (291 po bitwie wróciło do szeregów), w tym wielu oficerów. Foto: Copyright © 2014 Elipsa.at
Cmentarz żołnierzy 2 Korpusu pod Monte Cassino jest dziś jednym z najważniejszych miejsc pamięci narodowej. Polacy nie zapominają o poległych pod Cassino żołnierzach, znicze są zawsze palone, setki krzyży ozdobiono różańcami. Cmentarz polskich żołnierzy ozdabiają wykute w kamieniu sentencje „Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie” oraz „Za naszą i waszą wolność my żołnierze polscy oddaliśmy Bogu ducha, ciało ziemi włoskiej, a serca Polsce.”

/źródło: wikipedia/

16 maja 2014 odbyła się uroczystość złożenia wieńca pod krzyżem na cmentarzu komunalnym w San Vittore,  upamiętniającym żołnierzy 2 Korpusu Polskiego, poległych w bitwie o Monte Cassino. Wieczorem o 19.00 – tej, w Piedimonte San Del Lazio, złożono wieńce pod pomnikiem 6 Pułku Panc. im. Dzieci Lwowskich, oraz odbył się koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i pokaz musztry paradnej Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.

17 maja w  przeddzień 70 rocznicy zakończenia bitwy pod Monte Cassino, na placu im.generała Władysława Andersa odsłonięte zostało jego popiersie. W ceremonii wzięła udział delegacja polskich kombatantów oraz harcerze i grupy rekonstrukcyjne.

Pomnik odsłonili: Antonii Chrościelewski, komendant 2 Okręgu  Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Nowym Jorku, Wincenty Knapczyk – także uczestnik walk o wzgórze i córka generała Andersa Anna Maria Anders. Wykonane z brązu popiersie dowódcy 2 Korpusu Polskiego zostało odsłonięte na Largo Generale w Cassino, przed Muzeum Historale. Rzeźbę ufundowało Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej z Nowego Jorku.

Foto: Copyright © 2014 Elipsa.at

Książę Harry i córka generała Andersa Anna Maria Anders oraz premier Donald Tusk z żoną Małgorzatą na obchodach 70. rocznicy bitwy o Monte Cassino

W Muzeum Historiale, została otwarta wystawa fotograficzna „General Anders – patriota, żołnierz, polityk.”
Kolejnym punktem obchodów rocznicowych było  uroczyste otwarcie Muzeum Pamięci 2 Korpusu Polskiego zbudowanym przy Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino. Muzeum powstało z inicjatywy Związku Polaków we Włoszech  a głównym fundatorem obiektu było Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej 2 Okręgu w Nowym Jorku.

 

Uroczystości otwarcia muzeum dokonała w imieniu Związku Polaków we Włoszech i Ambasady RP w Rzymie  prezes Związku Polaków we Włoszech Joanna Heymann Salwade.
Wieczorem w miasteczku Cassino odbył się koncert piosenek z okresu II wojny światowej w wykonaniu Katy Carr.

18 maja miała miejsce główna uroczystość uczczenia 70 rocznicy bitwy pod Monte Cassino.

Copyright © 2014 Elipsa.at

Pomnik odsłonili: Antonii Chrościelewski, komendant 2 Okręgu Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Nowym Jorku, Wincenty Knapczyk – także uczestnik walk o wzgórze i córka generała Andersa Anna Maria Anders.

Hołd żołnierzom 2 Korpusu Polskiego, bohaterom walk o Monte Cassino – oddali uczestnicy głównych uroczystości na  Polskim Cmentarzu Wojennym w 70 rocznicę zakończenia bitwy, która otworzyła aliantom drogę na Rzym.
W uroczystościach uczestniczyli m.in: Córka dowódcy 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa – Anna Maria Anders, oraz wdowa po ostatnim prezydencie na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim, Karolina Kaczorowska. Przybyła delegacja 53 z niespełna 300 żyjących jeszcze  weteranów, uczestników bitwy pod Monte Cassino, polscy harcerze z ZHP, ZHR, członkowie Stowarzyszenia Klubów  Szkół i Organizacji Przyjaciół Monte Cassino, którym żołnierze – uczestnicy bitwy o Monte Cassino przekazali zadanie kontynuacji tradycji i etosu ich formacji. Ponad 1800 harcerzy z kraju i z zagranicy zaciągnęło wartę honorową przy grobach poległych żołnierzy.
Obecni byli także premier Donald Tusk z małżonką, oraz wnuk brytyjskiej królowej Elżbiety II książę Harry, gubernator generalny i naczelny dowódca Nowej Zelandii Jerry Matreparae, delegacja kanadyjska, prefekt włoskiej prowincji Frosinone Emilia Zarrari oraz  burmistrz miasta Cassino Giuseppe Golini Petrarcone.

Prezes Związku Polaków we Włoszech Joanna Heymann Salwade oraz Premier Donald Tusk, przy uroczystym otwarciu Muzeum.

Prezes Związku Polaków we Włoszech Joanna Heymann Salwade oraz Premier Donald Tusk, przy uroczystym otwarciu Muzeum.

Odprawiona została uroczysta msza św.celebrowana przez Kardynała Kazimierza Nycza, odbył się apel poległych, oddano salwę honorową.  Za poległych pod Monte Cassino modlili się też duchowni prawosławni, ewangeliccy, naczelny rabin Polski. Zabrzmiał też Hejnał Mariacki. Wykonano go na pamiątkę tego, że 18 maja 1944 r. po zdobyciu Monte Cassino w ruinach klasztoru ojców benedyktynów utwór ten odegrał plutonowy Emil Czech. Uczestnik bitwy o Monte Cassino prof. Wojciech Narębski złożył hołd swoim towarzyszom broni, którzy polegli zdobywając wzgórze 70 lat temu.   Jak mówił, polscy żołnierze oddali wtedy Bogu ducha, bratniej ziemi ciało, a serca Polsce.
Każdy grób żołnierza jest wołaniem o pokój, z każdego cmentarza wojennego płynie apel o przebaczenie i pojednanie , dialog i zaniechanie przemocy – mówił biskup polowy Wojska Polskiego bp Józef Guzdek.

Zakończeniem uroczystości było złożenie na grobach żołnierzy wieńców i czerwonych maków.  W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej złożył go premier Donald Tusk, książę Harry złożył wieniec w imieniu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii   Północnej. Wieńce złożyli też przedstawiciele Nowej Zelandii i Włoch.  Znicz na grobie generała Andersa i jego żony Ireny zapaliła ich córka Anna Maria Anders. Okolicznościowy wieniec w imieniu Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych złożyła sekretarz regionalny tej organizacji Teresa Kopeć.

Red. Barbara Kalczynska
Foto: TK Copyright ©

Kategoria: Archiwum /, Z kraju i ze świata