Kryminałki – Biżuteria za szafą.

Na pewnym portalu społecznościowym pojawiło się ostrzeżenie przed oszustką która grasuje aktualnie na Podhalu i okrada łatwowiernych „pacjentów”. Pani podaje się za uzdrowicielkę leczącą wszystkie choroby, a sposobem na uzdrowienie, jest zawinięcie przez „pacjenta” wszystkich swoich oszczędności i biżuterii w poszewkę na poduszkę i wyrzucenie ich za szafę. (Wersja dla bogatszych; zawinięcie pieniędzy i kosztowności w poszwę). Znając złośliwość „rzeczy martwych” po takim potraktowaniu z pewnością się obrażą i pójdą sobie do nowego właściciela… i tak się stało. Nową wlaścicielką kosztowności została uzdrowicielka, poszukiwana teraz przez policję w Polsce. Ciekawe są komentarze, jeden z userów pisze;
„Bardzo stary pomysł! Nasza władza stosuje go już dawno w stosunku do Nas wszystkich! Oddaj wszystkie pieniążki do banku lub wpłać na konto jakiejś partii a będziesz zdrowy do samej śmierci która szybko wyzwoli cię od wszelkich zmartwień i kłopotów!

Tak więc sposobów na uzdrowienie jest bardzo wiele.

W Austrii natomiast uaktywnili się znów oszuści „na wnuczka” i „na znajomego”, stary sposób na wyłudzanie pieniędzy jak widać funkcjonuje znakomicie, jak to się mówi „naiwnych nie sieją” … mała znajomość psychologii + tupet i pewność siebie = sporym zasileniem konta oszusta. Jak to funkcjonuje większość z was zna ale przypomnę tym którzy jeszcze nie wiedzą.
Dzwoni ktoś do was:
– hej cześć co u ciebie?
– dobrze, a kto mówi?
– to ja, no nie poznajesz mnie?
– czy to ty Wacek? Ale głos masz zmieniony…
– tak to ja, chory byłem, grypę miałem i mam jeszcze chrypę… słuchaj no, mam wielki problem, muszę zapłacić za szpital, potrzebuję 5 tysięcy euro, oddam ci za 2-3 dni jak przeleją mi na konto kasę…

…w ten sposób wiele osób nabiera się (ja nie! bo nie mam takiej dużej sumy na koncie  ale kilka lat temu nabrałam się na ćwiczenia odchudzające w Figurella i musiałam wpłacać ratami, co miesiąc po 100€  przez 3 lata… było to w sumie 3000 €) tak więc jak widzicie, na każdego jest jakiś sposób. Po takiej kuracji odchudzającej, skutecznie został odchudzony mój portfel, ja nadal mam nadwagę. Niby bardzo naiwny sposób na wyłudzanie pieniędzy „na wnuczka i kolegę”, znany jest już od dawna, ale zawsze znajdzie się ktoś naiwny, łatwowierny z dobrym serduszkiem, i chętnym do pomocy.

Tagi: oszuści w Austrii, polscy naciągacze, polski portal w Austrii

Kategoria: Z kraju i ze świata