Dom do góry nogami w Terfens.
Takich domków jest już kilka na całym świecie. Podobny domek został tez niedawno wybudowany w Austrii, w tyrolskiej wiosce Terfens. Ma w sobie wiele polskiego, bo został zaprojektowany przez naszych rodaków – Irka Głowackiego i Marka Różańskiego.
Miasteczko Terfens znajduje się w dolnej dolinie rzeki Inn , około 20 km na wschód od Innsbrucku .
W pełni umeblowany dom oferuje turystom możliwość zobaczyć świat z perspektywy nietoperza. Pokój dzienny, kuchnia, łazienka i garaż – wszystko jest wiernie odwzorowane.
Patrząc na budynek, którego dach opiera się o ziemię a fundamenty sterczą ku górze, ze zrozumiałym niepokojem, zadaję sobie pytanie, czy naprawdę aż tak dużo wczoraj wypiłem, czy też jakiś potężny kataklizm nawiedził okolicę ubiegłej nocy? Może jedno i drugie?
Wygląda jak gdyby silne tornado wyrwało dom z jego pierwotnego podłoża i postawiło go w zupełnie innej lokalizacji, tym razem, do góry nogami. Również zbudowany przez polskich architektów Irka Głowackiego i marka Różańskiego mieści się w austriackich Alpach w miejscowości Terfens i służy, jako atrakcja turystyczna. W pełni wyposażone wnętrze robi niesamowite wrażenie. Wchodząc do niego możesz dostać zawrotu głowy. Meble i sprzęt do góry nogami, a w garażu samochód, łatwo się domyślić, zaparkowany na suficie.
Następny przykład budowli także wydaje się opierać działaniu praw fizyki. Również w tym przypadku architekci dołożyli wszelkich i zapewne pełnych zawrotu głowy starań aby (sur)realistycznie zaplanować wnętrze budynku. Totalna dezorientacja ogarnia każdego zwiedzającego i pewne wyzwanie, gdy zapragniemy skorzystać z prawidłowo zainstalowanej tam, to znaczy na suficie, toalety.
Foto:archiv
Opracowanie:elipsa.at
Kategoria: Aktualności, Ciekawostki, Tyrol